Masa o kobietach polskiej mafii

Powinnam Limonkę po piętach całować za to, że powiedziała mi o tej książce. Jak ja mogłam ją przegapić w zapowiedziach to nie wiem, bo historie o mafii, zarówno te fikcyjne jak i te oparte na faktach uwielbiam. „Masa o kobietach polskiej mafii” to zapis rozmowy  Artura Górskiego z Jarosławem „Masą” Sokołowskim, członkiem gangu pruszkowskiego. Gangster opowiada jak wyglądało życie jego i jego kompanów, jaki stosunek miały do tego ich żony, ale także mówi o poderwanych kelnerkach, przypadkowym seksie, prostytutkach, konkursach piękności , na których wyławiali dziewczyny dla siebie, bardzo dużych pieniądzach, luksusie, a także kulisach działalności Pruszkowa.  Książka kształtuje obraz mafii pruszkowskiej w jej najlepszych latach. Poza tym rewelacyjnie oddany został klimat lat dziewięćdziesiątych, królującej tandety – pamiątki lat osiemdziesiątych.  I to właściwie tyle co mam do powiedzenia, czy raczej napisania, bo co można więcej. Świetna książka, napisana dobrym językiem, mocno wciąga i lekko się czyta. Każdy kto lubi poznawać kulisy działania mafii, czy to prawdziwej czy fikcyjnej powinien być usatysfakcjonowany lekturą.