10 najlepszych książek dla dzieci, czyli co czytamy w domu

Powiem od razu, że u nas rządzi Wydawnictwo Dwie Siostry, wspierane przez Naszą Księgarnię i pojedyncze tytuły, serie z innych wydawnictw.  Chociaż wydawnictw dziecięcych mamy w kraju całkiem sporo, to tych wydających naprawdę ciekawe książki, takie które podobają się dzieciom na dłużej niż jeden dzień, mamy niewiele. Jako mama 6-latki i 4-latka, na dodatek zakręcona na punkcie książek, ciężko mi przejść obojętnie obok tytułów dla … Continue reading 10 najlepszych książek dla dzieci, czyli co czytamy w domu

Praca w czasach zarazy (z dziećmi u boku)

Kilka miesięcy temu popełniłam wpis o macierzyństwie i powrocie do pracy. Podtrzymuję to co wtedy napisałam, ale jak wiadomo pandemia zmienia wszystko i ja także musiałam przystosować się do nowych warunków pracy zdalnej z dziećmi u boku. Nie ukrywam było ciężko na początku. Pomoc dziadków (których na szczęście mamy tuż obok) była nieodzowna. Dzieci szalały, kłóciły się o wszystko, wisiały na nas, bo przecież są … Continue reading Praca w czasach zarazy (z dziećmi u boku)

Matka też człowiek

Rozmawiałam ostatnio z sąsiadką. Taką w wieku mojej mamy.  I powiedziała mi tak: „Kocham moje dzieci, ale jak poszły do przedszkola, a ja wróciłam do pracy to dopiero wtedy byłam naprawdę szczęśliwa. Szczęśliwa mama to szczęśliwe dzieci”.  I ja się bardzo z tym twierdzeniem zgadzam. Oczywiście jest mnóstwo kobiet, które kochają być mamami na pełen etat, są z tym szczęśliwe, a jak napisałam wcześniej szczęśliwa … Continue reading Matka też człowiek

Tula – najlepszy przyjaciel mamy

Do kupna Tuli przymierzałam się od jakiegoś czasu. Przy Asi nie sądziłam, że jest mi potrzebna, chociaż Asia była dzieckiem naręcznym, ale że miałam ją jedną, do tego była pierwszym i przez dłuższą chwilę jedynym dzieckiem w rodzinie, to rąk chętnych do noszenia było sporo. Mati za to lubi siedzieć. Na podłodze albo w leżaczku, a teraz w krzesełku do karmienia. Siedzi sobie, świat podziwia, … Continue reading Tula – najlepszy przyjaciel mamy

Organizacja czasu z dzieckiem

Kiedy niespodziewanie babcia mówi, że weźmie Ci dziecko na chwilę (godzinę, dwie, pięć) do siebie – to większość mam, nawet tych najbardziej kochających tańczy z radości. I zamiast posadzić swoje cztery litery na kanapie i obejrzeć serial na Netfliksie, odpocząć, zrelaksować się, to taka mama wpada w tryb multitaskingu. Chce maksymalnie wykorzystać czas (bo nie wie, ile go ma) i zrobić jak najwięcej rzeczy. W … Continue reading Organizacja czasu z dzieckiem

Minimalizm kontra dziecko

Pisałam niedawno o wyprawce dla dziecka. Popełniłam nawet dwa teksty (1 i 2). Mówiłam, co moim zdaniem jest zbędne, co niezbędne, co można dokupić później, nad czym warto się zastanowić.  Kilka dni temu Kasia z bloga simplicite.pl podjęła temat posiadania dziecka w kontekście minimalizmu. Jedna z jej czytelniczek przedstawiła swoją historię przejścia z dziećmi w minimalizm i po przeczytaniu tego, nie ukrywam miałam wielkie oczy. … Continue reading Minimalizm kontra dziecko

Jak urządzić pokój dla dziecka

Kiedy zaczynałam urządzać pokój Asi, miała niecałe dwa lata. Ukończenie projektu zajęło mi prawie rok. Od początku wiedziałam, że będzie to pokój dla dwójki dzieci, więc starałam się wszystko rozplanować tak, by w przyszłości zmieścić jeszcze drugie łóżko oraz stolik i krzesełko. I te pojawią się na jesieni – tak planuję wprowadzić Matiego do pokoju siostry, ale zobaczymy co z tego wyjdzie. Na razie jest … Continue reading Jak urządzić pokój dla dziecka

W dziecięcym pokoju

Moje dzieci mają swój pokój. W zasadzie póki co jest to pokój Asi, ale chcąc nie chcąc za jakiś czas będzie go dzielić z Matim. On na razie nie jest wymagający. Ma jedno nieduże pudło z zabawkami – gryzaki, grzechotki, coś co za chwilę się przyda, czyli sorter, grająco-jeżdżący ślimak, zabawka do wózka spacerowego, piramidka z kółek, farma zwierzątek taka 18m+. Jest tego niewiele.  Aha, … Continue reading W dziecięcym pokoju

Książkowe nowości w dziecięcym pokoju

 Och przybyło, przybyło. Tyle cudowności książkowych dołożyłam na półki w pokoju dzieci. Musiały być wyjątkowo grzeczne, bo Mikołaj z Aniołkiem postarali się bardzo i przynieśli dużo prezentów pod choinkę, a ja na fali zakupów nabyłam jeszcze kilku tytułów, które mnie zachwyciły. Wreszcie do końca listy moich must have jest bliżej niż dalej. Na początek moja ukochana seria o Ulicy Czereśniowej. Przerobiliśmy już milion historii, a … Continue reading Książkowe nowości w dziecięcym pokoju