Cienie na wrzosowisku

„Cienie na wrzosowisku” to kolejna powieść Anny Łajkowskiej rozgrywająca się w Haworth. Powracamy do kawiarni prowadzonej przez Basię i ponownie wkraczamy w jej życie, które nareszcie wydaje się być spokojne i satysfakcjonujące. Niestety nie na długo. Charoll przynosi Basi pamiątki po Jamesie, które przyczynią się do diametralnych zmian w życiu kobiety. Jak Basia poradzi sobie w obliczu trudnej prawdy?

„Cienie na wrzosowisku” mają dwie zalety – pierwsza z nich to opisy krajobrazów. Piękne widoki angielskiej wsi i małych miasteczek, lokalne społeczności, które autorka odkrywa przed czytelnikami i nawiązania do sióstr Brontë, z racji osadzenia akcji książek w Haworth, gdzie pisarki mieszkały. Drugą pozytywną stroną książki jest częściowa narracja w formie pamiętnika pisanego przez szesnastoletnią Emily, najmłodszą córkę Basi, a więc spojrzenie na obecne wydarzenia z perspektywy przyszłości. W tej formie autorka czuje się chyba najlepiej, bo wyjątkowo dobrze przedstawia poszczególne momenty życia bohaterów, przelewa na papier myśli nastolatki, zagłębia się w jej problemy i rozterki. (…)

Całość recenzji można przeczytać na portalu dlaLejdis.pl Zapraszam!