Wypędzony – Jacek Inglot

Obawiałam się lektury „Wypędzonego” Jacka Inglota. Kolejny kryminał z historią w tle, ale rozgrywający się tuż po wojnie i na dodatek w Breslau. Tyle już powstało książek, których akcja toczy się w tym mieście, w większości kryminałów. Czy kolejna powieść sprosta swoim poprzednikom?

„Wypędzony” to historia Jana Korzyckiego, porucznika Armii Krajowej uciekającego przed UB. Jest czerwiec 1945 roku, wojna dopiero co się skończyła i właśnie zapadają decyzje dotyczące podziału ziem. Breslau na powrót staje się Wrocławiem, i na gruzach niemieckiego miasta powstaje nowe – polskie. Organizują się siły porządkowe, milicja, samorząd miejski, szkoły i uniwersytety. Korzycki przyjeżdża do Wrocławia i wstępuje do milicja. Na początek dostaje do rozwiązania sprawę odnalezienia ‘komendanta Festung Breslau’, czyli przywódcy konspiracyjnego niemieckiego Werwolfu.


Tak w skrócie prezentuje się fabuła książki. Tylko, że „Wypędzony” to o wiele więcej niż kryminał. Owszem wątek tropienia ‘komendanta Festung Breslau’ jest dość mocno zaznaczony w pewnych momentach powieści, ale na pierwszy plan wysuwają się kwestie historyczne i obyczajowe. Autor skupił się przede wszystkim na stosunkach polsko – niemieckich, ale nie politycznych czy dyplomatycznych, tylko takich zwyczajnych ludzkich. Wzajemne postrzeganie się przybywających do Wrocławia Polaków i wysiedlanych stamtąd Niemców. Pokazanie traumy samego Breslau, które właściwie zniknęło z powierzchni, został tylko gruz i leje po bombach. W tym wątku autor opisał poruszającą historię szympansicy, która uciekła z zoo i szukała schronienia wśród zawalonych kamienic.

Jednocześnie Inglot próbuje przekazać nam, współczesnym co przeżywali ludzie, Niemcy którzy zawsze mieszkali w tym samym miejscu i teraz nagle muszą się wyprowadzić, porzucając dorobek całego życia, do tego często napadani i okradani w transportach.

Główny bohater, Jan Korzycki często próbuje wyjaśnić niemieckim mieszkańcom Wrocławia, dlaczego muszą ponosić konsekwencje decyzji Hitlera. Autor opisuje różne postawy, od Profesora winiącego tylko Hitlera i uważającego, tak jak większość jego rodaków, że tylko Hitler i jego ludzie powinni zostać ukarani, poprzez osoby z pokorą i zrozumieniem przyjmujące wysiedlenie, aż po postawy skrajnie negujące całe zło wyrządzone przez hitlerowskie władze i obwiniające Polaków za przymus opuszczenia Wrocławia.

Wysiedlenia Niemców pokazują jednocześnie dramat Polaków przesiedlanych zza Buga, którzy przeżywali właściwie to samo. I jedni i drudzy wierzyli, że to tylko chwilowe i za rok, dwa wrócą do swoich domów.

Bardzo podobało mi się, że autor ukazał dwie strony medalu. Mówiąc kolokwialnie przedstawił dobrych i złych Niemców i analogicznie dobrych i złych Polaków. Potrafił  spojrzeć bezstronnie na problemy i winy obu stron i przedstawić je w świetle wydarzeń historycznych, jak na przykład konferencja poczdamska. Co więcej nie ogranicza się tylko do przedstawienia odbudowy Wrocławia, ale pokazuje także procesy przemian na całym Dolnym Śląsku, w innych miastach (Kłodzko) jak i na wsi. Porusza również ważki problem szabrowników. Korzycki przybywa do Wrocławia w pierwszych dniach po ogłoszeniu zakończenia wojny i po wstąpieniu do milicji jego głównym zadaniem jest przeciwdziałanie szabrownictwu, które kwitło na gruzach Breslau, a usprawiedliwiane było chęcią odegrania się, odbicia sobie krzywd i powetowania strat wyrządzonych podczas niemieckiej okupacji.

Jacek Inglot wykonał kawał solidnej pracy. W posłowiu napisał, że jego celem był „literacki rozrachunek z tamtą epoką”* i udało mu się wykonać plan w stu procentach. Przedstawia okres powojenny zarówno z punktu widzenia Niemców jak i Polaków, wysiedlenia, odbudowę i całą związaną z tym traumę. W opisaną, fikcyjną historię autor zgrabnie wplótł prawdziwe zdarzenia. I mimo, że cała fabuła została wymyślona, to zdaje się fantastycznie obrazować tamtą rzeczywistość. Panie Inglot chapeau bas!

 * Jacek Inglot, „Wypędzony”, Instytut Wydawniczy ERICA, wyd. I, Warszawa 2012, s. 378.
Tekst powstał we współpracy z Instytutem Wydawniczym ERICA