Nawyki to przyzwyczajenie, a to z kolei nasza druga natura! To one sprawiają, że wykonujemy różne czynności w określonej kolejności lub w określony sposób.

Charles Duhigg w książce „Siła nawyku” pokazuje jak działają mechanizmy odpowiedzialne za nawyki w naszym mózgu, a także jak możemy zmienić nasze przyzwyczajenia. Nie jest to takie proste, ale nie jest też niewykonalne. Autor podparty bogatą wiedzą psychologiczną i socjologiczną opisuje badania i konkretne case study, na podstawie których rozkłada na czynniki pierwsze mechanizm działania nawyków oraz sposób zastąpienia ich przez inne przyzwyczajenia.

„Siła nawyku” opiera się przede wszystkim na ogromnej ilości przykładów. Na początek poznajemy Eugene’a Pauly’ego, mężczyzna stracił pamięć w wyniku wirusowego zapalenia mózgu, ale nawyki zostały np. potrafił bez problemu wyjść z domu i wrócić do niego, po prostu szedł. Jednocześnie nie pamiętał imion swoich dzieci, ale wiedział, w której szafce w kuchni leży herbata. Jego przypadek był wielokrotnie badany i opisywany przez naukowców. Duhiggowi posłużył za przykład, by pokazać czy jest pętla nawyku.

W kolejnych rozdziałach autor dobitnie udowadnia, że wykształcenie danego nawyku może zmienić życie. Jednocześnie robi to w niezwykle zabawny sposób, nie tracąc przy tym naukowej powagi. Mnóstwo ciekawych przykładów: jak Procter&Gamble przekonał klientów, że potrzebują odświeżacza powietrza, co wpłynęło na globalny sukces Starbucksa, w jaki sposób Michael Phelps wygrał wyścig nic nie widząc, a marna drużyna futbolu amerykańskiego stała się zwycięzcą Superbowl. Niesamowicie zajmujące case study, którymi posłużył się autor, sprawiają, że przez tę książkę się płynie. Dowiadujemy się w jaki sposób firmy manipulują nami poprzez nasze nawyki, aby sprawić, by ich produkt wydał nam się niezbędny do życia. Ale także, dzięki wykształceniu konkretnych nawyków dokonują się reorganizacje całych przedsiębiorstw, co często skutkuje sukcesem firmy.

Charles Duhigg swobodnie opowiada o pętli nawyków, sposobach ich przekształcania poprzez historie konkretnych osób i organizacji. Jedna opowieść prowadzi do kolejnej, a autor robi to w tak fascynujący sposób, że nie ma mowy o oderwaniu się od lektury. Nie ma tutaj nudnych naukowych teorii ani niestrawnego języka. Jest za to porywająca opowieść o ludziach i zmianach, których potrafią dokonać w sobie, swoim postępowaniu i działaniach, co pociąga za sobą całą lawinę kolejnych zmian, a w konsekwencji prowadzi nas do mniejszych lub większych sukcesów. Oczywiście cała wiedza zawarta w „Sile nawyku” jest podparta rzetelnym researchem, co widać w bogatej bibliografii, ale właśnie Duhigg potrafił naukowy język przełożyć nie dość, że na zrozumiały dla zwykłych czytelników, to jeszcze zainteresować nas lekturą do tego stopnia, że naprawdę nie można się oderwać.

„Siła nawyku” to doskonałe opracowanie wielu badań, podane w przystępny sposób i chociażby dlatego, warto sięgnąć po tę lekturę. Ponadto jest to świetna książka dla osób, które chcą żyć świadomie, mieć wpływ na swoje działania oraz wykształcić nowe lub przekształcić dotychczasowe nawyki. W ostatnim rozdziale Duhigg podsumowuje całą wiedzę o nawykach i udziela konkretnych wskazówek jak zmienić swoje nawyki. Jest to bardzo dobre zakończenie rewelacyjnej książki, którą powinien przeczytać absolutnie każdy. Bo to nie jest tylko zwykła książka z zakresu rozwoju osobistego. To doskonała pozycja o tym, jak działa nasz umysł, jak możemy wykształcić nawyki, ale też jak oprzeć się działaniom marketingowców i nie dać się złapać w pułapkę reklamy.

Czytałam ebooka, więc okładka pochodzi ze strony wydawnictwa PWN